Biżuteria męska jeszcze do niedawna oznaczała zegarek, obrączkę i w wyjątkowych sytuacjach spinki do mankietów. Oczywiście nadal wpisuje się to w kanony eleganckich stylizacji, ale moda nie lubi szufladek i pozostawia panom coraz większe pole do eksperymentowania z dodatkami. Letnie stylizacje mogą stanowić doskonałe tło do eksponowania ciekawej biżuterii, która nada strojom modnego charakteru i podkreśli indywidualność każdego mężczyzny. Czy istnieje prosty klucz do noszenia męskiej biżuterii innej niż sprawdzona klasyka? Sprawdźmy!
Pierścionki i sygnety
Czy ten element biżuterii jest zarezerwowany jedynie dla kobiet? Czy mężczyźnie wypada nosić jedynie obrączkę, bo inaczej jest to „niemęskie”? Aby odpowiedzieć na te pytania cofnijmy się nieco do historii. Pierścienie od wieków oznaczały symbol władzy świeckiej, a także kościelnej. Mniej więcej na przełomie XIII wieku, każdy nowo wybrany papież otrzymywał tzw. pierścień Rybaka. Pierścienie nosili również egipscy faraonowie, najeźdźcy Wikingów czy osmańscy sułtani. Czy to nie wystarczający dowód na to, iż ten dodatek nie jest zarezerwowany jedynie dla pań? Współczesna moda pozwala na dowolną swobodę, co udowadniają np. gwiazdy muzyki. Po pierścienie i sygnety sięgają chętnie Harry Styles czy Bruno Mars, zakładając nawet po kilka sztuk na każdą dłoń. Showbusiness rządzi się jednak swoimi prawami i o ile nie chcemy wyglądać jak gwiazda rocka, radzimy jednak nie przesadzać z ich liczbą. Męska biżuteria powinna być klasyczna i nie nazbyt krzykliwa. Warto postawić np. na srebro czy stal w połączeniu z eleganckimi lub bardziej casualowymi stylizacjami.
Bransoletki
Męski nadgarstek do niedawna był zarezerwowany tylko dla zegarków, a po bransoletki sięgały jedynie gwiazdy rocka i młodzi buntownicy. W obecnych trendach męska bransoleta coraz częściej pojawia się jako uzupełnienie mniej formalnych stylizacji. Sięgając po ten dodatek należy jednak pamiętać o dwóch kluczowych zasadach – umiar zarówno w ilości i kolorach oraz dopasowanie do noszonej biżuterii np. zegarków. Bransoletki mogą doskonale podkreślać ubiór i nadać stylizacji ciekawszego charakteru. Delikatna plecionka będzie pasowała zarówno do codziennej stylizacji, jak i lnianej koszuli. Stal i skóra nadadzą za to ubiorowi nieco rockowego charakteru.
Łańcuszki i wisiorki
O ile poprzednie dodatki mogą wzbudzać kontrowersje w niektórych kręgach, o tyle łańcuszki od dawna wpisują się w klasykę męskiej biżuterii. Nie trzeba być wcale znanym raperem, aby nosić łańcuch. Świadczy o tym chociażby przykład Ryana Goslinga, który z białej koszulki i długiego wisiorka stworzył swój znak rozpoznawczy. Mężczyźni zaczynają sięgać po ten dodatek równie często co kobiety, podkreślając za ich pomocą np. przekonania religijne. Noszone w wojsku nieśmiertelniki już dawno przeniknęły do męskich trendów, a we współczesnych stylizacjach traktuje się je jako modny dodatek.
Męska biżuteria może stanowić doskonałe uzupełnienie stroju. Podstawową zasadą modnego mężczyzny powinno być jednak to, aby wybierając akcesoria stosować je z umiarem. Ich celem jest bowiem podkreślenie i wykończenie stylizacji, a nie odwracanie od niej uwagi.