Mozzarella to podstawowy składnik pizzy i jeden z pierwszych, który pojawił się w recepturze dania. Już ta pierwsza, legendarna pizza, która powstała w Neapolu na cześć królowej Małgorzaty Sabaudzkiej, miała w składzie ten delikatny, mleczny ser. Dlatego jeśli zamierzasz zamówić lub samodzielnie przygotować pizzę, koniecznie upewnij się, że nie zabraknie na niej dobrej mozzarelli. Dobrej, czyli jakiej?
Mozzarella to typowo włoski ser, który pochodzi z południa słonecznej Italii, a dokładniej z Kampanii. Jest miękki, kremowy i ma delikatny smak. Po roztopieniu wyraźnie się ciągnie, co sprawia, że jedzenie pizzy jest jeszcze przyjemniejsze. Nadaje się nie tylko do kultowej włoskiej potrawy – doskonale sprawdza się również w sałatkach, np. w klasycznej caprese z pomidorami i bazylią lub jako składnik zapiekanek. Aby cieszyć się pełnią smaku mozzarelli, należy wybrać odpowiedni jej gatunek.
Mozzarella niejedno ma imię
Mozzarella, jak każdy ser, powstaje z mleka. Nie musi to być jednak mleko krowie. Podstawowe gatunki mozzarelli to:
- mozzarella di bufala – powstaje z mleka bawolic; to najbardziej klasyczna wersja tego sera, ale i najbardziej ekskluzywna (a co za tym idzie – droższa);
- mozzarella fior di latte – czyli najpopularniejsza wersja mozzarelli, która powstaje z mleka krowiego; jest tłuściejsza, zawiera więcej białka i ma bardziej kremowy smak; to właśnie ją można znaleźć m.in. na pizzy serwowanej przez pizzerię Palermo w Krakowie;
- mozzarella z mleka owczego;
- mozzarella z mleka koziego.
Dwie ostatnie wersje są na świecie mniej popularne, ale chętnie sięgają po nie np. mieszkańcy Sardynii, Abruzji czy Lacjum.
Jaką mozzarellę wybrać na pizzę?
Najlepsze pizzerie, np. Palermo z Krakowa, sięgają wyłącznie po oryginalną mozzarellę, a więc tę oznaczoną znakiem DOP (wskazującym, że jest to autentyczny regionalny produkt włoski). Można ją dość łatwo znaleźć w sklepach. Jak wybierać?
- Najlepszym rozwiązaniem jest zakup mozzarelli zanurzonej w solance – pozwala ona serowi zachować świeżość oraz oryginalną, miękką konsystencję. W tej postaci kupisz zarówno mozzarellę di bufala, jak i fior di latte (ta druga będzie nieco tańsza, ponieważ jest bardziej powszechna).
- Choć w sklepach znajdziesz startą mozzarellę, przeznaczoną na pizzę, lepiej jej unikać. Oryginalna konsystencja sera (miękka i delikatna) nie pozwala na jego ścieranie, dlatego ta wersja może zawierać dodatkowe składniki lub być po prostu niższej jakości.
- Zwróć uwagę na markę sera oraz jego kraj pochodzenia (ten z Włoch zawsze będzie lepszym wyborem), a także na datę przydatności do spożycia.
- Do sałatek możesz wybrać mozzarellę w mniejszych kuleczkach – wystarczy dorzucić je do rukoli, roszponki, pomidorków, oliwek i polać całość oliwą, aby stworzyć wartościową przekąskę.
A ile mozzarelli potrzebujesz na pizzę? Wszystko zależy od jej rozmiaru oraz Twoich indywidualnych upodobań. Jednak w dobrych lokalach, takich jak pizzeria Palermo w Krakowie, na jeden placek trafia minimum pół kulki. Pamiętaj, że mozzarellę układamy bezpośrednio na sos, a dopiero na nią trafiają pozostałe składniki. Smacznego!